Następny dzień spędziłyśmy nad książkami, ponieważ w poniedziałek miałyśmy
sprawdzian z matmy z tego Cu umiemy. Poznawałyśmy cały materiał poznany w
liceum. Leżałyśmy na kocach w ogrodzie. Chłopaki trochę dalej od nas grali w
siatkę.
- To ja już wolałabym pograć z nimi w siatkę, niż siedzieć nad tą głupią
matmą – powiedziała z grymasem na twarzy Kamila.
Spoglądając tęskno za piłką. Po czym wróciła do książek.
Chłopaki, co chwila wybuchali głośnym śmiechem.
Już jutro zaczynały się treningi z tańca towarzyskiego, nowoczesnego, break
– dance, baletu oraz jazdy figurowej na łyżwach. Nie mogłam się doczekać taniec
to był mój żywioł. Kochałam tańczyć. Najbardziej uwielbiałam jazdę figurową. W
Polsce trenowałam wszystkie te dziedziny.
- Ja już mam dość – powiedziała Kimberley i zamknęła książkę.
Ja spojrzałam na zegarek, który wskazywał godzinę 20. Uczyłyśmy się od
godziny 14.
- Przekąska dla pilnych uczennic – powiedział Chris stawiając na kocu
talerz z kanapkami.
- Dzięki – podziękowałyśmy i każda wzięła po jednej kanapce.
- A tutaj coś do picia – tym razem to Izzy postawił tace z 5 napojami.
- Dzięki – powiedziałyśmy
- I co nauczyłyście się już czegoś? – spytał Jay siadając obok i
przeglądając książki
- Mnie więcej – odpowiedziała Paulina
- To mnie czy więcej? – Izzy
- Więcej – rozmowa w miarę się toczyła.
Nawet włączyłam się do rozmowy. Było miło, gdy rozmawialiśmy i nikt sobie
nie dogryzał. Siedzieliśmy w tak miej atmosferze do godziny 22. W końcu wszyscy
postanowiliśmy udać się do domu. Wzięliśmy wszyscy szybkie prysznice. Ja i
dziewczyny udałyśmy się spać. Natomiast chłopaki siedzieli jeszcze w salonie i
rozmawiali.
- Wiecie, co one wcale nie są takie złe – stwierdził Izzy
- Nawet Ada wydaje się być spoko – Jay
- Jak jej podpadniesz to przestanie – stwierdził Chris
- Ja jestem ciekaw jak tańczą – Mikel
- Na pewno perfekcyjnie. Zresztą widziałeś, co umieją, gdy prezentowały
układ – Jay
- Jestem ciekawy choreografii – powiedział Izzy
Rozmawiali jeszcze chwile i poszli do swoich pokoi spać. Rano obudziłam się
o godzinie 7. Zajęcia miałam na 8. Szybko się wyszykowałam i zeszłam na dół
zjeść śniadanie. Tam byli już wszyscy i posilali się. Usiadłam miedzy Jayem a
Patką. Od razu do głowy uderzył mi zapach perfum bruneta. Koleś wylał na siebie
chyba cały flakonik. Musiało minąć z 5 minut żebym doszła do siebie. Musze
przyznać, że perfumy miał ładne
- Odwieziemy Was do szkoły, a potem po Was przyjedziemy a następnie prosto
na trening – Jay
- Spoko – rzekła i wróciłam do jedzenia
- To, co dziewczyny jedziemy? – spytał Izzy spoglądając na zegarek.
My tylko kiwnęłyśmy głową na tak i wzięłyśmy torby, a następnie udałyśmy
się do samochodu. Chłopki nas zawieźli.
- O której kończycie? – spytał Mikel
- O 15 – odpowiedziała Kamila
- To 15:05 jesteśmy pod szkoła – rzekł Jay, który prowadził i odjechali na
trening.
My weszłyśmy do szkoły i udałyśmy się na pierwsza lekcja, jaka był jeżyk
niemiecki. Ławki w każdej klasie były tak samo ustawione, czyli złączone ze
sobą dwie i ustawione w jednym rzędzie. Łącznie były 4 rzędy. My usiadłyśmy w
tym ostatnim. Lekcje minęły szybko. W klasie miałyśmy 10 chłopaków. Na pierwszy
rzut oka byli to nudziarze, ale na przerwach okazali się super. Niestety w
każdej klasie muszą się znaleźć wredne osoby, które aby osiągnąć cel będą
gotowe wbić Ci nóż w plecy. W mojej klasie było jeszcze 5 dziewczyn: Tina,
Amanda, Nina, Jessica i Ashley. Typowe plastiki. Każda miała akryle, tapetę na
pół metra oraz krótkie spódniczki. Jack największy jajcarz w klasie chodził z
Jessica już wcześniej do klasy
- To jest największa lizuska, jaka może istnieć. Reszta pewnie też, bo
wszystkie usiadły w pierwszej ławce.
- Nienawidzę takich – stwierdziłam
- Ja tez – rzekł Tim i niby przypadkiem wylał na przechodząca Amandę Cole,
która trzymał w ręce. Amanda była blondynka (tleniona) o brązowych oczach i
dużym biustem. Niestety jej mozg nie dorównywał biustowi i był dużo, dużo
mniejszy.
- Cos ty narobił? Moja bluzka nadaje się do wywalenie – krzyczała
- O jaka szkoda – powiedziałam. Ona nic na to. Od razu poszła przebrać
bluzkę na inna, która miała w torbie do łazienki.
- Jak myślicie ile ma jeszcze bluzek w torbie? – spytał Marc
- Stawiam na dwie – odpowiedziałam.
Nie dokończyliśmy rozmowy, bo właśnie przyszła nasza trenerka baletu. Od
razu zaczęliśmy ostro trenować. 5 minut przed dzwonkiem na przerw na lekcje
nauczycielka powiedziała:
- Wszyscy tańczycie świetnie, ale tylko 4 osoby z tej klasy będą w szkolnej
reprezentacji z baletu i właśnie tego tańca będą miały więcej niż inni. Są to:
Paulina, Jack, Tina, Marc. Dowiecie się od wychowawcy, kiedy macie jeszcze
dodatkowe zajęcia oprócz tych obowiązkowych, a reszta ma normalnie tak jak są w
planie. Balet był nasza ostatnia lekcja.
- Świetnie będę miała dodatkowe zajęcia z baletu jakbym i tak mila ich za
mało – rzekła z niewyraźną mina Paula
-Oj Mała przynajmniej będziesz reprezentowała szkole – pocieszała ja Kamila
- Fajne mi pocieszenie – stwierdziła i wszystkie wsiadłyśmy do samochodu.
Rozdzial Swietny ale wez tak nie podwzszaj tei stawki komci szybko bo nei damy rady :D:D:D dzieki za zyczonka kochana :*:*:*
OdpowiedzUsuńHehe nocia swietna :) ja na balet to nie mozliwe :D:D ale jednak:) Mam andzieje ze na tym treningu bedzie dobrze i nikomu nic sie nie stanie tak jak wtedy Adzie :) Za zyczonka oczywiscie dziekuje bardzo serdecznie :**
OdpowiedzUsuńSiewmka kochana;* notka jest super;) czekam na next i pozdrawiam ;) do zobaczyska;)
OdpowiedzUsuńHej kochana!! Brakuje tutaj czegoś. Powróć do tego snu. NIech Ada zacnie flirtować z no. Izzy'm a tak naprawde się okaże że ona sie podoba Jay'owi. Brakuje tutaj troche ahcji.
OdpowiedzUsuńMOje gg to :627720 a blo www.sad-melody.blog.oney.pl wpdanij albo napisz papa
mój nr gg 6344768 www.the-one.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńmój nr gg 6344768
www.the-one.blog.onet.pl
elo , fajna nocia , kiedy nastepna, heheh , jak bedziesz miała czas to napisz 10458716
OdpowiedzUsuńojoj tyle zajęc:/
OdpowiedzUsuńU mnie w sql tez duzo plastików chodzi po korytarzy:/ wrr nie znoszę takich:/ Dziekuję za informacje na www.chris--us5--opo.blog.onet.pl:))
Heyka;) Wiem że dawno nie komentowałam ale mnie nie było więc dziś nadrabiam to wszytsko;) trochę tego jest ale dam radę i sorry jeśli Ci nie skomentowałam poprzedniej notki;/ ale nie miałam jak;)
OdpowiedzUsuńNo więc co do tej noci jest bardzo spoko;) Bardzo mi sie podoba i czekam na nexa;) U mnie już pewniew środę nowy rozdzaił;) Zapraszam: opowiadanka-o-askach.blog.onet.pl
hejka, chyba jeszcze nie czytalam tego opowiadanka, ale po przecyztaniu tego rozdzialu bardzo mi sie spodobalo, i dizeki za powiadomienie o notce, zapraszam na my-dreams-about-us5.blog.onet.pl, byc moze wkrotce pojawi sie nowa nota;) pozdroffka;*
OdpowiedzUsuń